B10. Villa Moschini - Cerlongo Castle - 7km

W Cerlongo mury zwieńczone blankami dawnej twierdzy zdają się mi blokować drogę. Ten zamek istniał w wieku, w którym żyłem, a patrząc na niego, przypominam sobie, jak żywy był strach przed bezpośrednim atakiem na nasze miasta ze strony naszych rywali. To był powód powstania murów obronnych; historia zawsze była napędzana przez strach i tak też będzie, niestety. Ale niezależnie od tego, jak bardzo się broniono, prędzej czy później, w odległym dniu, nadejdzie godzina naszej zagłady. To dotyczyło każdego państwa, królestwa, imperium, a także każdej włości... I tutaj wraca do mojej pamięci koniec Scaligerów. Nie wystarczyło chronić się przed światem zewnętrznym; najsłabsze ogniwo wielkiej potęgi, najczęściej, działało właśnie wewnątrz niej, rozprzestrzeniając się jak choroba. Upadek Della Scala był przede wszystkim wynikiem intryg dworskich, które katastrofalnie zadecydowały o upadku ich władzy. Ostatni potomkowie pędzili ku tak dramatycznemu końcowi, że nawet genialny dramaturg nie mógłby go zainscenizować...