Saverne - St. Dié (gravel)

Ta trasa na mieszanym terenie łączy dwie linie kolejowe i przechodzi przez bardzo piękne doliny Wogezów: jest nawet około 2000 metrów przewyższenia!

Ze Saverne najpierw jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż kanału w kierunku Phalsbourg. Zjeżdżamy z kanału na wysokości Stambach i jedziemy drogą leśną w kierunku Reinhardsmunster. Ta wspinaczka przez las jest bardzo ładna i prowadzi nas do D98D tuż przed La Hoube, które przebijamy (dość strome podjazdy). Na wyjeździe z wsi skręcamy ostro w prawo (ładny widok na Dabo) i jedziemy nieutwardzoną drogą leśną do Col de la Schleif.

Z przełęczy jedziemy bardzo stromym zjazdem (uwaga, by wybrać właściwą ścieżkę, bo jest ich sporo), aż dojedziemy do D224, którą podążamy aż do Engenthal le Bas. Przejeżdżamy przez gminę Wangenbourg-Engenthal, mija campingi, jedziemy dalej przez Wolfsthal aż do Col des Pandours. Z przełęczy mocno nachylona, żwirowa droga leśna prowadzi do Maison forestière de Haslach (ładne miejsce na piknik tuż przed), potem skręcamy w prawo (D75), by dotrzeć do Oberhaslach. Można ominąć ten dość trudny zjazd (ale przez piękną dolinę), podążając D218 od Col des Pandours.

Z Oberhaslach mała droga prowadzi do Urmatt. Przejeżdżamy linię kolejową i korzystamy z przejścia pod D1420 (tu jest 4-pasmowa) aż do ścieżki rowerowej równoległej do drogi, którą jedziemy aż do Schirmeck. Przejeżdżamy przez Schirmeck, podążając za znakami dla rowerów, i dalej ścieżką rowerową przez dolinę Bruche. Przed dotarciem do Fouday korzystamy z kładki, by przejść przez rzekę, potem jedziemy drogą w kierunku Schirmeck (w prawo) przez kilkaset metrów – uwaga na duży ruch. Skręcamy w lewo w pierwszą drogę w kierunku Plaine, a potem Champenay.

W Champenay jedziemy prosto, mijamy dom leśniczego i jedziemy nieutwardzoną drogą leśną do Col du Hantz. Na przełęczy skręcamy w prawo na D424 i zaraz z niej zjeżdżamy, by jechać w dół w kierunku Vermont. Kontynuujemy do Grandrupt. Trasa GPX prowadzi bardzo stromą ścieżką, która przechodzi granią blisko turbin wiatrowych, potem równie stromym zjazdem do Châtas; lepiej podążać znakami drogowymi do Châtas, jest mniej stromo i szybciej. Z Châtas jedziemy D45 do Ban-de-Sapt (ewentualnie zwiedzamy piękne ogrody Callunes), a potem do St. Jean d'Ormont. Po ostatnim podjeździe na Col des Raids zostajemy nagrodzeni szybką jazdą w dół, która prowadzi do centrum St. Dié des Vosges. Powrót do Nancy bezpośrednim pociągiem.