VENETO_138_3550_BERICI

LUPAROUND BREVETTI: Pomysł na dzisiaj był taki, aby zrobić brevet Calvarina, ale....😅 Budzik dzwoni bardzo wcześnie (4:00), a moje ciało wydaje się zdruzgotane ciężką pracą budowlaną z wczoraj, mam mało chęci, więc aby pobudzić i zwiększyć motywację, lekceważąc zmęczenie, postanawiam zmienić brevet i skoncentrować się na tym od Berici. Będąc nowością, uważam go za bardziej stymulujący niż Calvarina, więc ładuję ślad na Garmina, wkładam rower do furgonetki i jadę do punktu wyjścia w Torri di Arcugnano. To wszystko są drogi, których nie znam, niektóre przejechałem najwyżej raz, więc z tak czesanym śladem muszę polegać całkowicie na wskazaniach Edge 1030. 😅 Gdy tylko zaczynam pedałować, od razu się entuzjazmuję, trasa jest piękna, na przemian w górę w dół, nie za długa, ale często dwuCyfrowa, dobrze się czuję i mam dużo zabawy. 😍 Rozczarowaniem na końcu było to, że gdy już zapisałem trasę, brakowało około dwudziestu kilometrów i 500 metrów przewyższenia. 😭😭 Niestety, podczas całego tego robienia i przerabiania tych samych dróg, w górę i w dół, często krzyżując się, Garmin popełnił błąd i coś pominął, mimo że ślad wydaje się wizualnie ukończony. Cóż, cierpliwości, prędzej czy później to powtórzę, może w towarzystwie kogoś, kto ma ochotę na spektakularną wycieczkę.