LEJOG Day16 Kyle House B&B Bonar Bridge to The Bettyhill Hotel

Dziś trasa była stosunkowo łatwa i przyjemna, większość podjazdów przypada na początek jazdy, a po Crask Inn nie było już zbyt wielu podjazdów do pokonania. Na północ od Lairg spotkałem rowerzystę zmierzającego na Orkady i dojeżdżając do Crask Inn zatrzymaliśmy się na napój.

Od Crask Inn do Bettyhill musiałem odręcznie narysować ślad GPX. Wracając do naszych rowerów zapomniałem, że wstrzymałem nagrywanie na Garmin Edge i nie włączyłem go ponownie. Zdarzyło mi się to już wcześniej podczas treningów w tygodniach poprzedzających mój LeJog i postanowiłem, że nie będę wstrzymywał GPS-u podczas przerw. Średnia prędkość z dzisiaj obliczona przez Edge 705 była bez znaczenia, na szczęście mój Powertap nagrał dzisiejszą jazdę.

Sceneria jest piękna przy Loch Naver i wzdłuż Strath Naver, chociaż dość odosobniona, więc zaskoczeniem było napotkanie pola Caravan Club przy Loch Naver. Zatrzymałem się kilka razy, aby przeczytać kilka tablic informacyjnych opisujących tragedię Highland Clearances.

Docierając do Bettyhill nie mogłem w to uwierzyć, został tylko jeden dzień i to się skończy.