Dillstädt-Trostadt-Hohe Straße-Brattendorf-Schnett-Unterneubrunn-Schleusingen-Suhl-Dillstädt (Teil 2)

Niestety bateria w nawigacji nie wytrzymuje całego dnia, więc część druga jest nagrana. Jako trasa też by się nadawała, ale w sumie przejechałem 113,5 km. Zebrałem 1560 metrów przewyższenia. Na początku nie jechałem tylko ścieżką rowerową, ale nie wiedziałem jeszcze, dokąd. Przynajmniej odkryłem nowy odcinek całej Hohe Straße przez Gerhardtsgereuth, który mogę wykorzystać, gdy chcę jechać do Masserberg albo do źródła rzeki Werra. Niestety podjąłem złą decyzję w dolinie Bibertal. Zamiast w lewo do Biberschlag, a potem leśną drogą w górę do Schnett, pojechałem w prawo do Tellerhammer. Przy młynie Weidachs próbowałem wziąć inną ścieżkę, ale ona po prostu się urwała, więc musiałem wrócić. Również przez Einsiedel nie dało się przejechać dalej. Trawiasta droga nad cmentarzem była za stroma, więc zjechałem i z Heubach wspiąłem się drogą. Zjechałem do Schönbrunn drogą. Jest jeszcze inna droga, ale brakowało mi czasu. Na dawnej trasie kolejowej wyłączyłem urządzenie. Jedyną trasą po tym jest ścieżka rowerowa z Ratscher do Schleusingen, pod górę do Einfürst przy A73. Tam znowu trzeszczy, a potem przez Friedberg do domu.