Kazimierz Dolny (Poland)

Z Dęblina trasa prowadzi Bursztynowym Szlakiem Rowerowym, początkowo bardzo dobrze oznaczonym. Zgubiłam go jednak na kilka kilometrów przed Puławami, dlatego tą część trasy pokonałam ruchliwą drogą wzdłuż Wisły. Z Puław do Kazimierza Dolnego próbowałam jechać czarnym pieszym szlakiem, ale na wielu fragmentach nie mogłam go znaleźć. Warto mieć rower górski na tej części trasy, ponieważ prowadzi po leśnych ścieżkach, często wąskich i w wąwozach, które miejscami są dosyć strome. W Kazimierzu Dolnym warto spędzić trochę czasu przechadzając się po tym ciekawym miasteczku. W drodze powrotnej jechałam wałem wzdłuż Wisły a następnie wjechałam na górę, gdzie ponownie miejscami nie mogłam wypatrzeć szlaku. Jeśli planujecie wracać do domu pociągiem pamiętajcie, że dworzec nazywa się Puławy Miasto, a nie po prostu Puławy - ten jest towarowy. Mnie Mapy Google poprowadziły na dworzec towarowy i potem zabrakło mi 3 minut do odjazdu pociągu ;)