Grein - Melk - Tulln - Wien

Początek z naszego schroniska w Grein. Od razu na prom, żeby przeprawić się i kontynuować wzdłuż południowego brzegu. Przez Ybbs do Pöchlarn, tam pauza przy kiosku. Przybycie do Melk już po południu, więc jest wystarczająco czasu na zwiedzanie słynnego opactwa w Melk z jego skarbami oraz na kąpiel w Pielach. Piękna, polecana plaża.

Następnego ranka kierunek Tulln. Nocleg tylko w Kronau z powodu koncertu rockowego na scenie nad jeziorem. Ale z całym komfortem. Jednak koncert rockowy dosłownie odwołano z powodu intensywnych opadów deszczu.

Następnego ranka w kierunku Wiednia. Bardzo blisko centrum, ale bardzo łatwo było znaleźć nocleg. Spędziliśmy trzy dni w Wiedniu i zrobiliśmy wycieczkę w kierunku Bratysławy. Zakończenie trasy jednak już w Schönau przy kiosku, ponieważ było jasne, że nie zdobędziemy już szybkiej łodzi. Wieczorem z Nightlinerem (NJ) powrót do miejsca początkowego w Ratyzbonie, gdzie na szczęście nasze auto stało tuż obok festynu i nie zostało odholowane.