Warnowo PKP – Jezioro Czajcze
Warnowo – nazwa pochodzi od wrony, którą Pomorzanie nazywali warna.
Z dworca kierujemy się w lewą dróżkę. Parę metrów dalej skrzyżowanie i znaki z oznaczeniem dróg. Droga leśna prowadzi do Międzyzdroi, asfaltowa nad Jezioro Czajcze. Wybieramy tą drugą. Przy kolejnym rozwidleniu, skręcamy w drogę leśną (szlak zielony pieszy). Droga ubita, wśród drzew, dobrze się nią jedzie rowerem. Dojeżdżamy do miejsca gdzie jest wiata turystyczna – ława z ławkami, gdzie można zjeść posiłek. My jedziemy dalej, chcąc odpocząć nad samym jeziorem. Dojeżdżamy na cypel, gdzie na kocyku lub małej ławce można przysiąść, zjeść kanapki i podziwiać piękny widok jeziora.
Jezioro Czajcze – jedno z najpiękniejszych jezior Wolińskiego Parku Narodowego, o ciekawym kształcie rogala. Bogata roślinność nawodna.
Dalej kierujemy się szlakiem zielonym. Dróżka jest wąska, więc częściowo przeprowadzamy rowery, częściowo można podjechać. Mijamy drzewa, częściowo zwalone i widzimy efekty pracy bobrów. Dalej szlak zielony. Przed nami pagórek z zabezpieczeniem w formie balustrady. Podprowadzamy rowery. Potem w dół, a tam tablica informacyjna o grodzisku, które było na tym terenie i Wydrzym Głazie.
Grodzisko. Badania archeologiczne wykazały, że istniało tu w IX-XII wieku, stożkowe grodzisko, które stanowiło podczas najazdów, schronienie dla miejscowej ludności. W XVII w, z którego pochodzą pierwsze pisemne przekazy dotyczące osadnictwa tego terenu, grodzisko zwane było „Schlosswall”.
Wydrzy Głaz, pomnik przyrody nieożywionej, przyniesiony został z obecnej Skandynawii przez lodowiec 12 000 lat temu. Jego obwód to 8,10 m, a ciężar 26 ton. Nazwa pochodzi stąd, że w słoneczne dni na tym głazie wylegują się wydry, poza tym kształt głazu przypomina kształt głowy wydry.
Jezioro Czajcze – Zagroda Żubrów
Jedziemy dalej leśną drogą, dobrze ubitą, aż dojeżdżamy do parkingu z tablicą informacyjną o Wolińskim Parku Narodowym i jego mapą. Skręcamy w lewo w asfaltową drogę i jedziemy do skrzyżowania, przy którym już byliśmy, tylko tym razem skręcamy w drogę leśną (droga rowerowa R10 – szlak zielony) w stronę Międzyzdroi. Droga częściowo piaszczysta częściowo ubita.
Po niedługim czasie jazdy, zatrzymujemy się przy ławeczce, przy której jest tablica informacyjna dotycząca chrustu. Stos chrustu to miejsce kryjówek wielu zwierząt. Możemy im pomóc dorzucając gałązkę lub kilka lub układając nowy stos chrustu.
Dalej jedziemy prosto zielonym szlakiem. Druga część częściowo kamienista. Dojeżdżamy do Zagrody Pokazowej Żubrów.
Zagroda Pokazowa Żubrów. Zobaczymy tam oczywiście żubry, ale także i sarny, jelenia, dzika i orła bielika – symbol Wolińskiego Parku Narodowego.
Zagroda Żubrów – Góra Gosań
Wyjeżdżając spod bramy zagrody, skręcamy w prawo i jedziemy prosto, aż do momentu odbicia w prawą stronę, w szlak czarny. Dojeżdżamy do parkingu, a stamtąd skręcamy w prawo, drogą uczęszczaną też przez samochody. Dojeżdżamy do parkingu. Od lewej strony drogi prowadzi leśna droga na górę Gosań. Droga zabezpieczona barierkami, wśród wzgórz porośniętych stuletnimi bukami i dębami. Pierwszy etap można przejechać rowerem, potem trzeba go podprowadzić.
Góra Gosań. Punkt widokowy na najwyższym, bo 95 metrowym, klifie polskiego wybrzeża. Z góry rozciąga się niesamowita panorama na morze i plażę. Znajduje się tu tablica informacyjna WPN, mapka, tablica o rybach żyjących w Bałtyku, a także wiaty turystyczne, ławki, przy których można zjeść kanapki i odpocząć.
Góra Gosań - Międzyzdroje
Powrót tą samą drogą z udziałem samochodów, ale nie zatrzymujemy się na parkingu tylko jedziemy dalej, aż do momentu, gdy z prawej strony ukaże się ulica Campingowa w Międzyzdrojach. Uliczką tą dotrzemy do smażalni i wędzarni ryb, gdzie można zjeść pyszne świeże rybki, jednocześnie zachwycając się widokiem morza, kutrów i plaży.
